Jesteśmy częścią istniejącej od początku lat osiemdziesiątych Szkoły Zen Kwan Um. Strona główna szkoły: www.zen.pl
Założycielem szkoły był Mistrz Zen Seung Sahn, 78. patriarcha buddyzmu koreańskiego w linii przekazu od Buddy Siakjamuniego. Do Europy jego nauczanie dotarło w roku 1978. Szczeciński ośrodek Szkoły powstał w latach 90, następnie działaliśmy jako grupa w wielu miejscach.
Obecnie grupa została reaktywowana i dzielimy miejsce praktyki z ośrodkiem Shambhali na ul. Śląskiej 8/4 w Szczecinie.
.
Spotykamy się na regularnej, wspólnej praktyce. Organizujemy także rozmowy z nauczycielami oraz zapraszamy nauczycieli z Polski i świata.
Nauczycielką prowadzącą grupy jest Mistrzyni Dharmy Agata Hae In
Zen jest bardzo prosty… Kim jesteś?
Wszyscy na tym świecie szukają szczęścia na zewnątrz, a nikt nie rozumie swojego własnego wnętrza. Każdy mówi „ja”: „ja chcę tego”, „ja jestem jak tamto”. Ale nikt nie rozumie tego „ja”. Gdy się urodziłeś, to skąd przyszedłeś? Gdy umrzesz, dokąd pójdziesz? Jeżeli będziesz uczciwie pytał: „Kim jestem?”, wtedy wcześniej czy później trafisz na ścianę, gdzie całe myślenie jest odcięte. Nazywamy to „umysłem nie-wiem”. Zen jest utrzymywaniem tego umysłu „nie-wiem” zawsze i wszędzie.
Chodząc, stojąc, siedząc, leżąc
mówiąc, pozostając w milczeniu.
W każdym czasie i w każdym miejscu,
bez przerwy – co to jest?
Jeden umysł w nieskończonym czasie.
Medytacja zen oznacza utrzymywanie umysłu „nie-wiem” w czasie pokłonów, w czasie śpiewów i w czasie siedzenia zen. To jest formalna praktyka zen. A gdy robisz coś, rób właśnie to. Gdy prowadzisz samochód, to prowadź samochód, gdy jesz, to jedz, gdy pracujesz, to pracuj.
Ostatecznie twój umysł staje się jasny. Wtedy możesz zobaczyć niebo – tylko błękit. Możesz zobaczyć drzewo – tylko zieleń. Twój umysł jest jak czyste lustro. Pojawia się czerwień – lustro jest czerwone; pojawia się biel – lustro jest białe. Pojawia się głodny człowiek – dać mu jeść; pojawia się spragniona osoba – dać jej coś pić. Nie ma pragnień dla samego siebie, tylko dla wszystkich istot. Ten umysł jest już oświeceniem, które nazywamy Wielką Miłością, Wielkim Współczuciem, Wielką Drogą Bodhisattwy. To bardzo proste, wcale nie trudne!
Tak więc Budda powiedział, że wszystkie istoty mają naturę Buddy (zdolność do osiągnięcia oświecenia). Jednak mistrz zen Jo Ju powiedział, że pies nie ma natury Buddy. Które stwierdzenie jest właściwe? Które jest niepoprawne? Jeżeli odnajdziesz to, odnajdziesz drogę prawdy.
Mistrz Zen Seung Sahn